Marketing treści

Dodano: 16/10/2013autor Agnieszka Pilecka

Content marketing to ostatnio bardzo modne pojęcie. Pojawia się w kontekście strategii marki, kampanii reklamowych, czy chociażby zarządzaniu treścią w social mediach.

Nie jest to wcale skomplikowane pojęcie, a polega w skrócie na dostarczaniu odpowiednim ludziom odpowiednich treści. Najprostszy przykład: bank oferujący kredyt. Treść: oferta. Odbiorca: klient.

Bardzo istotna jest forma przekazu, a także połączenie naszej treści z właściwym jej odbiorcą, oraz jak tego odbiorcę zdefiniować i jak dostosować treść aby przekaz był jasny i zachęcający.

Przekaz tekstowy w Internecie.

Ludzie często zadają sobie pytanie: jak należy pisać? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, jest zależna od wielu czynników. To właśnie tutaj pojawia się kluczowe pojęcie jakim jest target. Target czyli inaczej grupa docelowa. Grupa, do której ów tekst, spot, reklama ma trafiać. Ale może nie chwytajmy wszystkiego naraz. Skupmy się na samym tekście.

To w jaki sposób będziemy pisać, zależne jest od tego, kto jest naszym odbiorcą i co za tym idzie: co chce przeczytać. Innego języka użyjemy, gdy będziemy pisać do osoby młodej, jeszcze innego do starszej. Do kobiet z pewnością będziemy się zwracać w sposób różniący się od tego, w jaki będziemy przemawiać do mężczyzn. Inny produkt i w inny sposób, będziemy oferować osobie, z niskim dochodem, a inaczej będzie to wyglądało w przypadku osoby, której zarobki są powyżej średniej krajowej.

Dostosowanie komunikatu do odbiorcy.

W przypadku czasopisma i portali o tematyce motoryzacyjnej płeć ma spore znaczenie. Oczywiście nie jest to reguła, że są one czytane wyłącznie przez mężczyzn. Jednakże to oni stanowią duży odsetek czytelników. Dlatego też można pozwolić sobie na kierowanie treści bezpośrednio do mężczyzn, używając w tym celu formy męskiej. Jako, że kobiety rzadziej są zainteresowane tą dziedziną, a jeszcze rzadziej samodzielnie dokonują zakupu z tej branży, komunikaty możemy kierować bezpośrednio do mężczyzn.

Kosiarka to narzędzie, które może przydać się zarówno mieszkańcom wsi jak i miast, którzy posiadają ogródek bądź działkę. Język i stylistyka komunikatu powinna być jasna i czytelna dla przeciętnego odbiorcy. Na bardziej specjalistyczny język możemy pozwolić sobie w przekazie kierowanym do węższej, bardziej specyficznej grupy. Przykład: ciągnik rolniczy czy inne specjalistyczne maszyny rolnicze. Jest to zdecydowanie produkt, którym zainteresować możemy osoby mieszkające na wsi, prowadzące swoje gospodarstwo i znające się chociaż w minimalnym stopniu na terminologii z tym związanej. Jeszcze dalej w formułowaniu przekazu możemy się posunąć, gdy piszemy na tematy naukowe, czy bardzo profesjonalne. Możemy pisać np. na temat herbologii, używać fachowego słownictwa, wymieniać rodzaje gleb. Osoby, do których treść będzie kierowana, powinni komunikat zrozumieć.

Wniosek: inaczej piszmy do gimnazjalisty a inaczej do przedsiębiorcy.

Czy styl życia ma znaczenie?

Dobór odpowiedniego komunikatu do odbiorcy nie bazuje wyłącznie na takich informacjach jak płeć, wiek, wykształcenie czy na przykład dochód. Musimy skupić się na innych aspektach. Zachowanie i styl życia jest kluczowe w przypadku kierowania treści do konkretnych osób. Bo jak wiadomo, nie musi być tak, że każdy mieszkaniec wsi zna się na maszynach rolniczych. Gdy zaczniemy kierować w jego stronę fachowe pojęcia, może zdarzyć się, że nie wszystko jest zrozumiałe. Podobnie w przypadku motoryzacji. Możliwa jest sytuacja, w której kobieta poczuje się dotknięta przez komunikat dostosowany wyłącznie dla mężczyzn, bo tak naprawdę na samochodach będzie się znała znacznie lepiej, niż nie jeden męski fan motoryzacji. Właśnie dlatego lepiej jest kierować komunikaty do konkretnej grupy osób, która utworzona jest na podstawie jej wspólnych upodobań. Nazywa się to targetowaniem behawioralnym, czyli opartym na badaniu zachowań i preferencji.

Jeśli chcemy sprzedać rower, to nie ma sensu kierować reklamy do osób, które nie preferują aktywnego trybu życia, całe wieczory spędzają siedząc przed telewizorem i popijając piwo, mimo, że początkowo wydaje się że są w naszej grupie docelowej, np. ze względu na wiek. Staramy się dotrzeć do tych aktywnych, dla których ruch i świeże powietrze jest sposobem spędzania wolnego czasu. Takie osoby możemy spotkać na siłowni czy basenie. Są zarejestrowane na forach o tematyce sportowej, udzielają się w różnych grupach, chwaląc się znajomym swoimi osiągnięciami poprzez portale społecznościowe czy aplikacje. To są właśnie osoby, które mogłyby kupić od nas rower. I to do nich bezpośrednio musimy się zwrócić, kładąc nacisk na rzeczy, jakie są dla nich istotne. Czyli na przykład: zdrowy styl życia, forma, kondycja. Uwypuklając te zalety, cechy produktu które spełnią ich oczekiwania, możemy zyskać ich zainteresowanie.

Jak rozpoznać target?

Natomiast skąd wiedzieć do kogo mamy kierować komunikat? Kto jest naszym targetem? Tworząc dany produkt znamy jego cechy i wiemy kogo może on zainteresować. Tak jak w przypadku roweru, wiemy kto mógłby zostać potencjalnym klientem i do niego kierujemy komunikat. Znając zalety produktu, uwypuklamy je i przekazujemy je w sposób, jaki będzie przystępny dla grupy, która mogłaby stać się jego właścicielem.

Jednak zebranie dokładnych danych o grupie celowej często bywa bardzo trudne, lub wymaga badań. Jest to też bardzo obszerny temat, który postaram się w przyszłości rozwinąć.

Podsumowując, najważniejsze jest to, aby komunikat kierować do właściwej osoby i w odpowiedniej formie. Pisać językiem i stylem dostosowanym do odbiorcy. Dobór treści do właściwego odbiorcy to podstawa sukcesu i punkt wyjścia do dalszej komunikacji marketingowej. Jeśli zdobędziemy klientów, którzy kupią u nas rower, to w przyszłości mogą być też zainteresowani zakupem licznika, oświetlenia czy nowej dętki, a także przyciągnąć nowych klientów.